Wielka Brytania to bardzo dojrzały rynek, na którym konsument czuje się bezpiecznie, a jego prawa są powszechnie respektowane. Trudno wyobrazić sobie jakiegokolwiek przedsiębiorcę, który świadomie złamałby przepisy i poszedł z klientem na otwartą wojnę. Czy jednak zawsze tak się dzieje? Czego możemy się nauczyć od Brytyjczyków? Sprawdź, jak wyglądają prawa konsumenta w UK.

Zasady dotyczące sprzedaży

Prawa konsumenta w UK zostały wprowadzone w 2003 roku na mocy ustawy Sale of Goods Act. Jest to bardzo obszerny dokument, który dokładnie wyjaśnia, jakie prawa i obowiązki mają kupujący i sprzedający. Najważniejszy zapis dotyczy jakości oferowanego produktu. Zgodnie z ustawą musi to być rzecz pełnowartościowa i bezpieczna w użytku, co określa konkretny certyfikat. Jeśli produkt ma jakąkolwiek wadę lub pochodzi z ekspozycji, sprzedawca ma obowiązek o tym poinformować bez dopytywania przez klienta. Produkt musi także w 100% nadawać się do celu, w jakim został wyprodukowany.

Prawo w UK obliguje sprzedawców do tworzenia rzetelnych opisów produktów. Każda deklaracja złożona w opisie musi odpowiadać stanowi faktycznemu. Jeśli jest inaczej, konsument może odstąpić od zakupu.

zakupy w uk

Consumer Rights Act

To nazwa wielkiej reformy prawa konsumenckiego, która weszła w życie w 2015 roku. Znacznie poszerza ona zakres praw, jakie przysługują kupującym. Najważniejszym jej zapisem jest ten mówiący o prawie do zwrotu wadliwego towaru w ciągu 30 dni od daty zakupu. Konsument, który w tym czasie uzna, że produkt nie spełnia jego oczekiwań (bo jest uszkodzony, niezgodny z opisem itd.), może go zwrócić sprzedawcy i zażądać zwrotu pieniędzy. Przepis ten dotyczy także produktów cyfrowych, jak chociażby gry wideo.

30-dniowe prawo zwrotu przysługuje również w sytuacji, gdy sprzedawca dopuścił się ukrycia kosztów lub zataił jakąś istotną informację na temat produktu (np. to, że jest to towar powystawowy). W Anglii w większości sklepów, w szczególności marek odzieżowych  w ciągu 28 dni można zwrócić towar nie podając przyczyny.

Zasady dotyczące reklamacji

Co do zasady każdy produkt, który okaże się wadliwy, konsument ma prawo reklamować. Reklamację najlepiej złożyć w pierwszych sześciu miesiącach od zakupu. Nie ma znaczenia czy kupiłeś produkt nowy, czy z drugiej ręki. Prawo do reklamacji masz, gdy produkt nie ma satysfakcjonującej jakości, jest bezużyteczny albo niezgodny z reklamą czy opisem sprzedawcy.

Ważne!

Jeśli wada produktu ujawni się w ciągu 6 miesięcy, to po stronie sklepu leży obowiązek udowodnienia, że nie było jej w momencie dokonywania zakupu.

customer rights act

Jeśli sklep nie będzie w stanie tego udowodnić, konsument może zażądać wymiany towaru, naprawy lub zwrotu pieniędzy. Odpowiedzialność sprzedawcy za wadliwy towar trwa aż 6 lat (w Szkocji 5 lat). W tym czasie klient może domagać się rekompensaty. Zależy to jednak od charakteru produktu – nikt przecież nie będzie reklamować 6-letniej patelni za 3 funty. Przy zakupie sprzętu elektronicznego takiego jak telewizory, laptop czy telefony komórkowe, warto zwrócić uwagę na informację o gwarancji producenckiej. W wielu sklepach wynosi 1 rok, a nie jak w Polsce 2  lata.

Brak paragonu? To nie problem

Warto również pamiętać, że w Wielkiej Brytanii, podobnie jak w całej Unii Europejskiej, konsument nie ma obowiązku przedstawiania dowodu zakupu reklamowanego produktu. Sklep nie może zażądać okazania paragonu. Klient może udowodnić, że faktycznie kupił produkt, w dowolny sposób – poprzez zeznanie świadka, wyciąg z konta czy zdjęcie. Tak to wygląda w teorii, ale w praktyce niestety czasem sklepy wymagają okazania paragonu. Watro więc go trzymać na wszelki wypadek.

Zakupy przez Internet

W tym przypadku w Wielkiej Brytanii działa prawo europejskie, które gwarantuje konsumentowi zwrot towaru zakupionego przez Internet bez podawania przyczyny w ciągu 14 dni od momentu dostarczenia przesyłki. Każdy sprzedawca internetowy musi poinformować o tym klienta. Jeśli tego nie zrobi, prawo do zwrotu przedłuża się aż do roku.

Kto broni praw konsumentów w UK?

Takich instytucji jest kilka. Informacje na ten temat można znaleźć na stronie brytyjskiego rządu: www.gov.uk. Najważniejszą instytucją dla konsumentów jest Citizens Advice. Jej biura działają w całym Zjednoczonym Królestwie i udzielają bezpłatnych porad m.in. z zakresu zrozumienia zapisów umowy. Wykaz biur i kompetencji Citizens Advice można znaleźć na stronie www.citizensadvice.org.uk. Można też skontaktować się z infolinią porad konsumenckich pod numerem 03454 04 05 06.

Kolejną instytucją jest Ombudsman Services czyli organizacja skupiająca rzeczników praw obywatelskich. Rzecznicy są niezależni i bezstronni. Pomoc udzielana jest bezpłatnie. Korzystanie z rzecznika często umożliwia rozwiązanie reklamacji bez przechodzenia do sądu. Wykaz rzeczników do poszczególnych sektorów znajduje się na stronie www.citizensadvice.org.uk.

Prawa konsumenta w UK są w kilku punktach naprawdę szerokie, ale nie odstają jakoś szczególnie od tych obowiązujących w Polsce. Główna różnica nadal polega na świadomości tych praw – pod tym względem dużo możemy się jeszcze od Brytyjczyków nauczyć.