Zwolnienie dyscyplinarne w UK
Utrata pracy to zawsze bardzo przykre doświadczenie. Zwłaszcza, gdy jest skutkiem zwolnienia dyscyplinarnego. Kodeks pracy obowiązujący w Wielkiej Brytanii daje pracodawcom możliwość wyrzucenia pracownika praktycznie z dnia na dzień, o ile ten dopuści się ciężkiego naruszenia swoich obowiązków. Jak przebiega proces zwolnienia dyscyplinarnego w UK? Gdzie i jak możesz się odwołać od decyzji pracodawcy? Wszystko to wyjaśniamy w naszym poradniku.
Kiedy pracodawca w UK może zwolnić dyscyplinarnie?
Katalog przewinień nie został jakoś szczególnie precyzyjnie określony. Brytyjskie prawo wspomina tylko o tym, że pracodawca może zwolnić podwładnego w trybie natychmiastowym, jeśli ten:
- Nie jest w stanie wykonywać swojej pracy zgodnie z oczekiwanym standardem.
- Nie chce lub nie może prawidłowo wykonywać swojej pracy.
- Dopuścił się niewłaściwego zachowania.
Warto to oczywiście uszczegółowić. Wczytując się w zapisy kodeksu pracy, można się dowiedzieć, co też brytyjski ustawodawca miał właściwie na myśli. I tak:
- Wykonywanie pracy niezgodnie ze standardem – tutaj chodzi o to, że pracownik nagminnie popełnia błędy np. w produkcji, w efekcie czego produkty firmy nie spełniają norm jakościowych.
- Brak chęci lub niemożność prawidłowego wykonywania pracy – pod ten zarzut podpada np. spóźnialstwo, notoryczne nieprzychodzenie do pracy bez usprawiedliwienia lub niedostosowanie się do zakładowego harmonogramu nadgodzin.
- Niewłaściwe zachowanie – tutaj możemy umieścić wszystkie rażące przewinienia, jak właśnie pijaństwo, kradzież, mobbing, znęcanie się nad kolegami czy molestowanie.
Uwaga!
Brytyjskie prawo sugeruje pracodawcy, by ten spróbował rozwiązać problem z podwładnym w sposób polubowny, a nawet pomógł mu stać się lepszym pracownikiem. Szczególnie dotyczy to sytuacji, gdy podwładny nie może należycie wykonywać swoich obowiązków z powodu problemów zdrowotnych – w efekcie czego ciągle przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Bardzo ważne jest również to, aby każdy pracodawca miał opracowane procedury oczekiwanego zachowania pracowników. Osoba chcąca podjąć zatrudnienie w danej firmie musi się z nimi zapoznać i je zaakceptować. Dopiero po ich złamaniu można zastosować zwolnienie dyscyplinarne.
Sprawdź, jakie procedury narzuca pracodawcom Acas.
Proces zwolnienia dyscyplinarnego
Zachowanie pracownika podlega wyłącznej interpretacji pracodawcy. Kodeks pracy w UK zastrzega jednak, że zwolnienie musi być oparte na uczciwych przesłankach i nie może być przejawem np. dyskryminacji.
Pisząc wprost: jeśli pracodawca uzna, że łamiesz jakieś istotne reguły obowiązujące w zakładzie, może Cię zwolnić z dnia na dzień. Jeśli jednak się z tym nie zgadasz, masz oczywiście prawo odwołać się od tej decyzji. Procedurę przedstawimy w dalszej części artykułu.
Sam przebieg procesu zwolnienia dyscyplinarnego zależy od wagi przewinienia. Jeśli pracownik np. słabo się stara i nie spełnia standardów obowiązujących w zakładzie, procedura będzie trójetapowa.
Aby dochować zasady uczciwego zwolnienia, pracodawca powinien Cię najpierw poinformować o popełnionym przewinieniu. W przypadku złego prowadzenia się, czyli np. powtarzających się spóźnień, od pracodawcy oczekuje się, by umówił spotkanie z pracownikiem i dał mu możliwość wyjaśnienia całej sytuacji. Spotkanie powinno się zakończyć wydaniem ostrzeżeniem i wskazaniem czasu na poprawę.
Jeśli pracownik nadal będzie grać pracodawcy na nosie, ten wręcza mu pisemne ostrzeżenie podczas drugiego spotkania dyscyplinarnego. Jeśli i to nie przyniesie efektu, pracodawca będzie mógł już bez przeszkód zwolnić niesubordynowanego podwładnego, informując go o swojej decyzji podczas trzeciego spotkania.
Jeśli pracodawca uzna, że przewinienie pracownika jest dostatecznie poważne (np. nieuzasadniona nieobecność), może wydać mu tylko jedno ostrzeżenie. Ponowne złamanie zasad będzie już skutkować zwolnieniem dyscyplinarnym.
W przypadku, gdy pracownik dopuści się ciężkiego naruszenia swoich obowiązków (kradzież, pobicie), pracodawca może od razu go zwolnić, dając jedynie pracownikowi szansę na wyjaśnienie swojego postępowania.
Gdy pracownik nie zgadza się ze zwolnieniem dyscyplinarnym
Jeśli w Twojej ocenie zwolnienie dyscyplinarne naruszyło Twoje prawa pracownicze i było nieuczciwe, masz możliwość odwołania się od tej decyzji do Trybunału Pracy. Zacznij jednak od skontaktowania się z Acas, które udziela bezpłatnych porad wszystkim zatrudnionym. Numer infolinii Acas to: 0300 123 11 00, czynna jest ona od poniedziałku do piątku między 8.00 a 18.00. Urzędnik podpowie Ci, co masz teraz zrobić.
Rada
Możesz również skontaktować się z bezpośrednio z Trybunałem Pracy, dzwoniąc pod numer 0300 123 1024 (Anglia i Walia) lub 0300 790 6234 (Szkocja).
Trybunał podejmie niezależną decyzję, opierając się na faktach. Wystąpi do pracodawcy z wnioskiem o udostępnienie wszelkich dowodów uzasadniających Twoje zwolnienie (mogą to być chociażby zapisy z monitoringu, zeznania innych pracowników czy notatki ze spotkań dyscyplinujących).
Jeśli Trybunał Pracy uzna Twoje powództwo, wystąpi do pracodawcy z wnioskiem o roszczenie, na które należy odpowiedzieć w ciągu 28 dni. Postępowanie będzie mieć charakter polubowny, ponieważ celem jest załagodzenie sytuacji i rozwiązanie jej w sposób satysfakcjonujący obie strony. Pracodawca może np. zostać zachęcony do zaproponowania Ci odszkodowania w ramach ugody lub zmuszony do ponownego zatrudnienia Cię na stanowisku.
Pamiętaj, aby bardzo dobrze uargumentować swój wniosek. Dołącz do niego wszystko, co tylko może świadczyć na Twoją korzyść – np. zeznania kolegów z pracy czy dowody potwierdzające, że pracodawca spóźniał się w wypłacie pensji (co zdemotywowało Cię do należytego wykonywania obowiązków).
Jak widać procedura zwolnienia dyscyplinarnego jest dość szczegółowa, ale jej zastosowanie pozostaje w wyłącznej gestii pracodawcy. Nie jest jednak tak, że po otrzymaniu „dyscyplinarki” musisz pokornie pochylić głowę i stracić wiarę w siebie. Brytyjskie instytucje są bardzo wyczulone na łamanie praw pracowniczych i jeśli w Twojej ocenie pracodawca postąpił nieuczciwie, a w dodatku potrafisz to udowodnić, to walcz o swoje!