Spodziewasz się dziecka? Gratulacje! Prawdopodobnie jednak, tak jak większość ciężarnych Polek mieszkających na Wyspach, zastanawiasz się, w którym kraju Twoja pociecha powinna przyjść na świat. Lepszym wyborem będzie poród w UK czy może w Polsce? W podjęciu decyzji z pewnością pomoże Ci nasz poradnik. Sprawdź podstawowe różnice między oboma krajami.

Czym się różni poród w UK i w Polsce?

Jeśli przeczytałaś już nasz artykuł na temat benefitów i innych przywilejów dla kobiet w ciąży w UK, to dobrze wiesz, że przyszłe i młode mamy mają w Wielkiej Brytanii całkiem nieźle. Niezależnie od tego, czy zdecydujesz się rodzić w Polsce czy w UK, na pewno podejmiesz dobrą decyzję. Włóż między bajki opowieści o tym, jakie to straszne warunki panują w polskich szpitalach, a jak cudownie jest w tych brytyjskich. W rzeczywistości standard opieki nad pacjentką i dzieckiem jest w obu krajach na praktycznie takim samym poziomie, przy czym w Polsce ciąża jest traktowana zdecydowanie poważniej (w dobrym i złym tego słowa znaczeniu) niż w Wielkiej Brytanii.

Przykładowo: w UK nikt nie przyjmie Cię do szpitala, jeśli ciąża nie jest zagrożona, a akcja porodowa nie zaczęła się na dobre. Standardem są sytuacje, w których pacjentka wpada na izbę przyjęć, informuje, że „to już”, ale po zbadaniu przez położną jest odsyłana do domu – za małe rozwarcie. W polskich szpitalach takie przypadki są o wiele rzadsze.

Możesz spotkać się z opinią, że poród w UK jest lepszy, bo w brytyjskim szpitalu masz zagwarantowany dostęp do darmowego znieczulenia. W polskim także. Pacjentkom zapewnia to najnowsze rozporządzenie Ministra Zdrowia, które weszło w życie w 2019 roku. Rodząc w Polsce możesz więc zażyczyć sobie czy to podania gazu rozweselającego, czy znieczulenia zewnątrzoponowego – o tym drugim zawsze jednak decyduje lekarz.

Jeśli chodzi o koszty porodu, to nie ma tutaj żadnej różnicy. Jeśli masz ubezpieczenie, to nie zapłacisz ani funta/złotówki za poród czy to w Polsce, czy w Wielkiej Brytanii.

Na korzyść rodzenia w UK przemawia na pewno to, że na Wyspach przyszłe mamy mają dużo łatwiejszy dostęp do procedury porodu domowego. Wynika to z faktu, iż w UK poród generalnie przyjmuje położna, a nie lekarz – chyba, że ciąża jest zagrożona. W Polsce natomiast porody domowe wciąż należą do rzadkości.

Cesarskie cięcie czy poród siłami natury?

Tutaj ujawnia się bardzo duża różnica między Polską a Wielką Brytanią. W UK cesarskie cięcie jest traktowane jako – cytując klasyka – „ostateczna ostateczność”. W Polsce teoretycznie też, ale przeczą temu statystyki. Obecnie nad Wisłą już niemal co drugi poród kończy się zabiegiem operacyjnym, podczas gdy w Wielkiej Brytanii przez cesarskie cięcie rodzi się tylko co piąte dziecko.

Trudno wyrokować, czy to dobrze, czy źle. Faktem jest, że jeśli bardzo zależy Ci na „cesarce”, to znacznie większą szansę na to masz w polskim szpitalu. W UK nie ma mowy o cesarskim cięciu na żądanie, ponieważ do samego końca poród odbiera położna – lekarz pojawia się tylko w razie komplikacji. No chyba, że zdecydujesz się rodzić w prywatnym szpitalu.

porod w uk czy w polsce

Gdy termin porodu minął – UK vs Polska

Tak zwana „przenoszona ciąża” nie jest niczym nadzwyczajnym w Wielkiej Brytanii, natomiast w Polsce takie sytuacje wciąż traktuje się dość poważnie. Jeśli minął Ci termin porodu i zgłosisz się do polskiego szpitala, to z dużym prawdopodobieństwem zostaniesz przyjęta na oddział, gdzie po kilku dniach lekarz wywoła akcję porodową podając Ci oksytocynę.

W UK wygląda to zupełnie inaczej. Przy kilkudniowym przekroczeniu terminu nie ma sensu nawet fatygować się do szpitala, bo i tak odeślą Cię z kwitkiem. Większe „zainteresowanie” wzbudzisz dopiero, gdy opóźnienie wyniesie 10-14 dni. Wówczas także może zapaść decyzja o farmakologicznym wywołaniu porodu.

Ten przykład bardzo dobrze oddaje różnice w podejściu do ciąży i porodu w Polsce oraz w UK, co jednak dla Polek – zwłaszcza w przeszłości rodzących już nad Wisłą – bywa bardzo zaskakujące.

Mieszkam w UK i chcę urodzić w Polsce: co z podróżą?

Jeśli zdecydowałaś już, że urodzisz dziecko w polskim szpitalu, to lepiej zaplanuj sobie podróż do ojczyzny z odpowiednim wyprzedzeniem. Odpowiednim, czyli jakim? To już zależy od tego, na jaki środek transportu się zdecydujesz.

Prawdopodobnie Twoim pierwszym wyborem będzie samolot. To dobry pomysł, ponieważ lot z UK do Polski nie powinien zająć więcej niż 3 godziny. Pamiętaj jednak o procedurach, jakimi kierują się linie lotnicze.

Ważne!

Zdecydowana większość przewoźników lotniczych odmawia wejścia na pokład kobietom w bardzo zaawansowanej ciąży, czyli powyżej 34. tygodnia.

Chcesz rodzić w Polsce i dostać się do kraju samolotem? Musisz to zrobić przynajmniej 7-8 tygodni przed planowaną datą porodu. Jeśli przegapiłaś ten moment, to pozostaje Ci już tylko skontaktować się z wybraną linią lotniczą i zapytać o to, czy personel wpuści Cię na pokład w zaawansowanej ciąży. Jest na to szansa, o ile będziesz mieć przy sobie zaświadczenie od lekarza o braku przeciwwskazań do lotu.

gdzie rodzic uk czy polska

Pamiętaj!

Podróż samolotem jest odradzana kobietom będącym w ciąży mnogiej (np. bliźniaczej), jak również tym, które są w ciąży podwyższonego ryzyka (np. w związku z wcześniejszymi poronieniami).

Pomimo tych obostrzeń podróż do Polski samolotem i tak jest najbezpieczniejszą i najwygodniejszą opcją. Lepiej z góry odrzuć pomysł telepania się do kraju samochodem. W zaawansowanej ciąży nie powinno się pokonywać tak dalekich dystansów w pozycji siedzącej – nawet pomimo robienia częstych przystanków z pewnością dotrzesz na miejsce wyczerpana, a to może się negatywnie odbić na dziecku.

Poród w Polsce: zalety i wady

Do najważniejszych zalet rodzenia w Polsce trzeba zaliczyć:

  • Brak bariery językowej – w tak stresującej sytuacji lepiej jest dokładnie rozumieć, co mówi lekarz czy położna
  • Dostęp do wszystkich procedur okołoporodowych za darmo
  • Wsparcie rodziny mieszkającej w Polsce
  • Wiele porodówek i oddziałów neonatologicznych w Polsce dysponuje sprzętem na światowym poziomie

Jeśli chodzi o wady, to warto tutaj wspomnieć o:

  • Zbyt częstym proponowaniu (czy wręcz sugerowaniu) cesarskiego cięcia
  • Trudy podróży, jeśli przez całą ciążę chcesz mieszkać w UK, a tylko rodzić w Polsce

Poród w UK: zalety i wady

Rozważając urodzenie dziecka w Wielkiej Brytanii weź pod uwagę te zalety:

  • Znacznie rzadsze proponowanie pacjentce porodu przez cesarskie cięcie
  • Brak męczącej podróży
  • Wysoki standard opieki nad rodzącą kobietą, również w okresie połogu
  • Szeroki wybór bezproblemowo dostępnych znieczuleń
  • Nie musisz martwić się, jak później wrócisz z maleńkim dzieckiem do UK

Są jednak i wady rodzenia w UK:

  • Mogą pojawić się problemy językowe, zwłaszcza w krytycznym momencie
  • Poród generalnie odbiera położna, a nie lekarz, co może budzić pewne obawy po stronie przyszłej mamy
  • Z perspektywy Polki, która rodziła wcześniej w polskim szpitalu, dość „swobodne” podejście do ciąży i porodu w UK może być nieakceptowalne

Na koniec pamiętaj, że w końcu i tak wszystko sprowadza się do ludzi. To personel szpitala oraz lekarz mają największy wpływ na to, czy będziesz dobrze wspominać swój poród. Życzliwości, uczynności i profesjonalizmu nie zastąpią żadne przepisy ani nawet najnowocześniejszy sprzęt.